Fabryka Maszyn Dziwnych

Nie po to rodzimy się różni, żeby jeździć seryjnymi pojazdami.

Notatki z remontu Łajzy

Nabyłem sprzęta pod Rzeszowem. Mieszkam na Śląsku. Po szaleńczej podróży nowo zakupionym Łazikiem, zacząłem gruntowny przegląd i naprawy wozu. W tym artykule będę krótko zaznaczał napotkane problemy, ilustrował niektóre elementy odnowy i zamieszczał linki do artykułów opisujących konkretne czynności jak np. regenerację mostu czy ustawianie układu kierowniczego.

Zaczęło się od postawienia Łajzy na podstawce i kobyłkch. Potem zrzuciłem mosty:
www.grzegorski.net_obrazki_uaz_pozakupie_0.jpg

A tu wyprasowywanie szpilek z piasty, żeby zdemontowac i oczyścić odrzutnik błota: www.grzegorski.net_obrazki_uaz_pozakupie_3.jpg

Prasa poległa jednak na wyprasowywaniu podpory zwrotnicy. To był jedyny element układu napędowego, gdzie cokolwiek sie zapiekło. Śrubom trzeba było uciąć łby a całość wyprasować z mostu. Na foto drugie podejście, po naprawie prasy i zamontowaniu w niej mocniejszej półki i tłoczyska pośredniego (opis w artykule o prasie):
www.grzegorski.net_obrazki_warsztat_prasa_zwrotnica2.jpg

Stękało, za każdym razem puszczając chmurkę rdzawego proszku z kikutów śrub, ale puściło:
www.grzegorski.net_obrazki_warsztat_prasa_zwrotnica3.jpg

Reszta w kolejnych artykułach.